Rynek fotowoltaiki w Polsce to wciąż obszar wielu zmian, a nawet rewolucji, zwłaszcza w systemie rozliczeń. Po kilkuletnim boomie na panele, pozyskujące prąd ze Słońca, nadszedł czas zwątpienia w opłacalność tej inwestycji. Jak prezentuje się więc raport energetyczny 2023 roku stworzony przez IEO?
Spis treści:
- Rynek fotowoltaiczny w Polsce 2023 — słowem wstępu
- Fotowoltaika w Polsce — statystyki
- Prognozy dla branży fotowoltaicznej
- Podsumowanie
Rynek fotowoltaiczny w Polsce 2023 — słowem wstępu
Raport IEO – “Rynek fotowoltaiki w Polsce 2023”, przedstawia pełny obraz sektora fotowoltaicznego w naszym kraju. Nikt nie ma wątpliwości, że w poprzednich dwunastu miesiącach przeżywał on ogromny okres euforii, przewyższając nawet wyniki z dotychczas rekordowego roku 2021. W ciągu tego roku, fotowoltaika w Polsce utrzymała swoją pozycję lidera, nadal napędzając rozwój energii odnawialnej. Według danych od Urzędu Regulacji Energetyki, moc w instalacjach fotowoltaicznych na koniec 2022 roku osiągnęła ponad 12,4 GW, co oznacza wzrost o imponujące 4,7 GW w porównaniu z rokiem poprzednim (skok na poziomie 61%).
Tendencja wzrostowa na polskim rynku fotowoltaicznym to nie tylko efekt dążenia Polaków do poszukiwania oszczędności i osiągnięcia niezależności energetycznej. Wkład w rozwój tej branży w Polsce miały rządowe i lokalne programy współfinansujące montaż fotowoltaiki.
Głównie to program „Mój prąd” był motorem napędowym inwestycji w instalacje PV u klientów indywidualnych. W 2022 roku rząd postanowił po raz pierwszy dofinansować urządzenia magazynujące energię. Jest to niejako odpowiedź na wprowadzenie nowego systemu rozliczeń net-billing. Zakłada on wejście w życie koncepcji tzw. energetyki rozproszonej. Krótko mówiąc, polega ona na przerzuceniu części ciężaru produkcji energii na małych wytwórców. W przypadku fotowoltaiki są nimi prosumenci.
Rządowe plany wskazują, że w dalszym ciągu promowana będzie autokonsumpcja wyprodukowanego prądu. Jest to w zasadzie kalka tego, co już działa w Niemczech, gdzie każdy nowy dom posiada magazyn energii. Urządzenia te – choć w Polsce nadal są drogie – z czasem będą do kupienia w niższych cenach, ponieważ ich instalacji wymaga polski system elektroenergetyczny, który już teraz nie jest w stanie przyjmować takich ilości energii. I choć udział magazynów w dofinansowaniu z programu „Mój prąd” jest póki co niewielki, to można się spodziewać, że wraz ze spadkiem kosztów, urządzenia staną się powszechne i chętniej kupowane przez prosumentów.
Konsekwentna praca całej branży przez te kilka lat przynosi efekty. W pierwszym kwartale 2023 roku łączna moc na rynku fotowoltaiki w Polsce przekroczyła 13 GW. Aktualna prognoza IEO wskazuje, że w ciągu trzech kolejnych lat moc zainstalowana zostanie nawet podwojona.
Prognozuje się, że do końca 2025 roku w systemie energetycznym będzie pracować 26,8 GW instalacji PV. Tym samym Polska znajdzie się w pierwszej trójce wśród krajów Unii Europejskiej pod względem łącznej mocy zainstalowanej, stając się jednocześnie czwartym największym w Europie producentem energii elektrycznej ze Słońca.
Fotowoltaika w Polsce — statystyki
Statystyki dotyczące fotowoltaiki w Polsce na koniec roku 2022 są imponujące. Liczba prosumenckich instalacji fotowoltaicznych przekroczyła 1,2 miliona sztuk, co stanowi wzrost o ponad 41% w porównaniu do roku poprzedniego.
Warto podkreślić, że prosumenci nadal odgrywają kluczową rolę. W roku 2022 stanowili oni aż 68% rocznego wzrostu zainstalowanej mocy. Ten sukces jest częściowo efektem wprowadzenia systemu net-billing, który zachęca do zwiększenia samodzielnego wykorzystania wyprodukowanej energii elektrycznej. Dzięki temu, instalacje fotowoltaiczne są optymalnie i dostosowane do potrzeb użytkowników, co sprzyja zwiększeniu współczynnika autokonsumpcji.
Na początek 2023 roku moc zainstalowana w PV przekroczyła już 13 GW. Prosumenci stanowili 74% tego udziału, małe instalacje (50-1000 kW) dokładnie 21%, natomiast duże farmy PV około 5%. Fotowoltaika stała się ważniejszym źródłem energii w Polsce. Jej udział w energii elektrycznej z OZE w 2019 roku wzrósł z 3% do ponad 23,3% trzy lata później. Obecnie stanowi 4,5% całkowitej generacji energii, co jest znaczącym postępem w porównaniu z zaledwie 0,4% cztery lata wcześniej. Polska wykazała się też imponującym przyrostem mocy zainstalowanej w sektorze fotowoltaiki w 2022 roku, plasując się na drugim miejscu w Unii Europejskiej, tuż za Niemcami.
Raport energetyczny za pierwszy kwartał 2023 roku przedstawia interesujące dane na temat sektora fotowoltaicznego. W tym okresie działało już 3,4 tysiąca farm PV, o łącznej mocy wynoszącej 3,35 GW, co stanowiło imponujące 26% całkowitej mocy zainstalowanej w tej branży. Warto zaznaczyć, że rok 2022 przyniósł rekordowy wzrost mocy, zwłaszcza w przypadku dużych instalacji PV, o mocy przekraczającej 1 MW, których udział na rynku fotowoltaicznym będzie prawdopodobnie nadal rósł w nadchodzących latach. Należy również odnotować, że wyniki branży w 2022 roku były kształtowane przez kilka czynników:
- wzrost kosztów produkcji komponentów,
- wyższe koszty transportu,
- kryzys energetyczny związany z wojną na Ukrainie.
Powyższe czynniki wpłynęły na podniesienie cen instalacji o 11%, przy czym pozostawały one poniżej wskaźnika inflacji. W stosunku do roku 2021, ceny nowych projektów w trakcie rozwoju, a szczególnie tych z już uzyskanymi warunkami przyłączenia do sieci, wzrosły aż o 32%.
Prognozy dla branży fotowoltaicznej
Prognozy, dotyczące rozwoju przemysłu fotowoltaicznego i ograniczeń związanych z rozbudową sieci elektroenergetycznej w Polsce, zwracają uwagę na kilka kluczowych aspektów. Międzynarodowa Agencja Energetyczna (IEO) przewiduje, że globalne tempo wzrostu mocy w fotowoltaice w latach 2022–2027 wyniesie 10,7%, co przełoży się na wzrost całkowitej mocy z 1,1 do 2,3 TW.
Według IEO, na koniec roku 2023, moc wszystkich zainstalowanych źródeł fotowoltaicznych przekroczy 18 GW, a jej przyrost może osiągnąć nawet 6 GW rok po roku, co będzie kolejnym rekordem. Wartość rynku inwestycji PV szacowana jest na poziomie 20 mld zł, a obroty handlowe fotowoltaiki prognozowane są na niemal 29 mld zł.
Jednakże, mimo pozytywnych prognoz, sytuacja związana z rozwojem sieci elektroenergetycznej w Polsce pozostaje wyzwaniem. Z danych wynika, że łączna dostępna dla inwestorów OZE moc przyłączeniowa na najbliższe pięć lat (2023–2028) będzie nieznacznie rosła. To z kolei skutkuje rosnącymi trudnościami związanymi z odmowami warunków przyłączenia do sieci dla nowych projektów fotowoltaicznych. W 2022 roku, suma odrzuceń wydania warunków przyłączenia dla PV była niemal sześciokrotnie większa od wydanej mocy przyłączeniowej, osiągając tym samym poziom 30,4 GW.
Podsumowanie
Rynek fotowoltaiki w Polsce wciąż będzie rozwijać się bez większych przeszkód, pomimo nowego systemu rozliczeń. Choć moc przyłączeniowa na kolejne lata będzie niższa niż planowano, to dzięki upowszechnieniu się magazynów energii, boom na instalacje PV powinien powrócić. Nie jest jednak pewne, kiedy urządzenia pozwalające na gromadzenie prądu elektrycznego będą na tyle tanie, aby było na nie stać przeciętnego właściciela domu jednorodzinnego.
Statystyki pokazują, że Polacy są chętni na produkcję prądu ze Słońca. Dane nie ujmują jednak prosumentów wirtualnych i zbiorowych. W kolejnych latach, to właśnie oni mogą stać się motorem napędowym branży fotowoltaicznej w Polsce.
Osiągnięcie pozycji lidera w Unii Europejskiej czy na krajowym rynku energetycznym, sprawia, że przed branżą fotowoltaiczną i administracją jeszcze wiele ważnych zobowiązań. W obliczu trudności związanych z zakłóceniami w łańcuchach dostaw, wzrostem cen komponentów, kryzysem energetycznym i wprowadzaniem fotowoltaiki na niestabilny rynek energii przy istniejących ograniczeniach sieciowych, konieczne będzie zdobycie nowych kompetencji przez branżę oraz opracowanie innowacyjnych modeli biznesowych.
Nadszedł moment na stworzenie strategii branżowej, która połączy dotychczasowe sukcesy w rozwoju rynku fotowoltaicznego z dążeniem do innowacyjności w przemyśle.